NONINONI


                 MORINDA                 CITRIFOLIA
Historia
Opis owocu Noni
Działanie soku Noni
Działanie szczegółowe
Zastosowanie soku Noni
Podstawowe funkcje noni
Aktywne składniki
Lekarze
Badania Naukowe
Proponowane dawkowanie
Literatura
Artykuły
Opinie
Noni dla zwierząt
Wybróbuj sok
Zanim kupisz
Kontakt

Nałogi

- opinie o dziłaniu soku noni

Od kwietnia 2003r piję sok Noni z Tahiti. Już w drugim tygodniu picia soku zauważyłam przypływ energii i lepszy sen. Nareszcie zaczęłam wstawać wyspana „bez piasku w oczach” i to już po 6 godzinach snu. Częste bóle głowy zupełnie ustąpiły tak jak i bóle menstruacyjne, które były od lat nie do zniesienia bez tabletek przeciwbólowych - przedtem zawsze musiałam w torebce trzymać "dyżurne" tabletki przeciwbólowe. Już pierwszy cykl menstruacyjny po rozpoczęciu picia soku przeszedł bezboleśnie. Wyrównało mi się ciśnienie krwi – zawsze miałam niedociśnienie – i zapomniałam o zawrotach głowy, które często mi przeszkadzały normalnie funkcjonować. Od 23 roku życia nie mogłam się opalać na słońcu z powodu uczulenia (po dłuższym przebywaniu na słońcu wychodziły mi na skórze swędzące pęcherzyki, a w lecie 2003 roku nareszcie mogłam zażywać kąpieli słonecznych do woli. Pozbyłam się także wrzodów żołądka. Sok ten pomógł mi też rzucić nałóg palenia papierosów. Przedtem wielokrotnie próbowałam rzucić palenie różnymi sposobami jednak po kilku dniach głód papierosowy powracał. Tym razem bez uczucia "głodu" nie palę już od 3 miesięcy.
Krystyna J., Polska 12 grudnia 2004


16 stycznia 2006 roku kolejny raz postanowiłem rzucić palenie. Do tej pory próbowałem kilkanaście razy jednak głód nikotynowy każdorazowo zwyciężał. Jednak tym razem postanowiłem sobie pomóc sokiem Noni, oczywiście tym oryginalnym w zielonej butelce gdyż wiem że zakup jednego z pozostałych byłby zwykłą stratą pieniędzy. W jednej z książek na temat dawkowania tego soku wyczytałem w jaki sposób Noni może "oszukać" mózg dzięki czemu nie będzie głodu nikotynowego - spróbowałem - DZIAŁA!!!!! Od ponad pół roku nie palę i przez ten cały czas ani razu mnie nie ciągnęło do papierochów:) Wiadomo że nie byłoby tego bez postanowienia, ale poprzednimi razy też postanawiałem i szybko mnie "łamało" Tym razem dołączyłem do grona szczęśliwych ludzi którzy pozbyli się nałogu.
Waldemar D. , Polska 31 lipca 2006; waldex@netbiz.com.pl


Mam na imię Amanda, mieszkam w Queensland w Australii. Pracowałam w branży medycznej ponad 12 lat. Przez ostatnie 17 lat, byłam pełnoetatową palaczką nikotyny i niepełnoetatową palaczką marihuany. Około 18 miesięcy temu mój ojciec pokazał mojemu partnerowi i mi soku noni z Tahiti. Przeczytałam że sok pomaga w walce z nałogami, ale byłam sceptyczna. Kontynuowałam palenie w czasie picia 30ml soku noni dziennie. Każdego dnia jednak mówiłam sobie że ten sok miał zatrzymać moje nałogi. Bardzo chciałam zobaczyć jaki będzie wynik Ku mojemu zdumieniu w miarę upływu miesięcy codziennego picia soku, powoli pojawiały się sytuacje które nie zdarzały się nigdy przedtem. Te sytuacje to zapominanie o robieniu zapasów papierosów aby starczały na cały dzień i powoli zaczęłam nie lubić smaku i zapachu tytoniu. Dzięki tym odczuciom zdecydowałam się rzucić palenie 1 stycznia 2002 i pójść na całość, tzn. nie tylko nikotynę, ale także marihuanę. Usłyszałam, że kiedy się rzuca palenie, zwykle trzeba zmienić pewne przyzwyczajenia by w tym pomóc sobie. Przygotowałam się przed 1 stycznia 2002 że zmienię niektóre przyzwyczajenia. Tamtego ranka pierwszego stycznia 2002, zrobiłam sobie pierwszą próbę i poszłam posiedzieć przed moją zmianą w pracy z moimi kolegami którzy palili. Siedziałam rozmawiając i czując zapach, ale ku mojemu zdumieniu nie czułam pragnienia zapalenia czegokolwiek. Spędzałam całe dnie przechodząc przez pokoje w których pracuję czując zapach dymu i nadal mnie nie ciągnęło. Nie musiałam zmienić żadnego nawyku i nie miałam żadnych „efektów ubocznych”, ponieważ sok noni jest całkowicie naturalny. Nie miałam żadnych huśtawek nastroju i nie przybrałam na wadze dzięki temu sokowi z Tahiti. Nie odczuwałam żadnej potrzeby zastąpienia nałogu czymkolwiek innym. Jestem wdzięczna mojemu ojcu za wprowadzenie mnie i mojego partnera do korzystania z tego cudownego soku nie tylko z powodu mojego zdrowia ale też mojego powodzenia w przyszłości z moimi dziećmi, rodziną i przyjaciółmi. Jestem dumna mówiąc że uwolniłam się od nikotyny i marihuany.
Amanda E., AUS 8 października 2002 nonioz@hotmail.com


Powrót Powrót                                                                                            Kontakt

   Informacje umieszczone na tej witrynie służą wyłącznie do celów poznawczych, a nie do stawiania diagnozy, rozpoznawania czy sugerowania sposobów traktowania różnych chorób. Nie należy odstawiać leków przepisanych przez lekarza bez oknsultacji medycznej.
KONTAKT  |   Sklep - Naturalne Suplementy  |   Portal - naturalne sposoby na zdrowie Design